Komentarze: 4
...szczęśliwa! Nareszcie! Jeszcze nigdy się tak nie uśmiałam, naprawdę! Zostałam obudzona przez kumpla (tego od gongów) smsami, a teraz gadamy już...prawie 4 godzinę:)! Naprawdę, przez cały czas się śmieję:)...Nie, no ludzie, jestem SZCZĘŚ-LI-WA!!! Chyba mi się należy, nie?:)